Ciasto:
- 50 g drożdży
 - 4 szklanki mąki pszennej
 - 2/3 szklanki cukru
 - 1 szklanka mleka sojowego
 - 1/4 szklanki oleju
 - borówki
 
Drożdże rozdrabniamy z cukrem i zalewamy ciepłym mlekiem sojowym. Zaczyn odstawiamy na 30 minut. Następnie dodajemy olej i mąkę i znów odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut. Następnie formujemy drożdzówki i układamy na blaszce, można znów odczekać trochę, aby ciasto urosło lub po prostu ułożyć borówki i posypać kruszonką. Piec ok. 20 minut w 200 st. C.
P.S. Przepisu na kruszonkę nie podaję, bo robiłam na oko oczywiście używając wegańskiej margaryny. ;)

ciekawe te drożdżówki. wegańskich jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńoooo :) musze wyprobowac weganskie specjały :-)
OdpowiedzUsuńcóż! jestem wdzięczna :) ale nie chce calej rodziny moją dietą terroryzować :)
OdpowiedzUsuńz tymi drożdżówkami to racja, nie znam nikogo kto by za nimi nie przepadał.
OdpowiedzUsuńsmacznie wygladaja te drozdzowki:)
OdpowiedzUsuńjadłam, więc mogę zagwarantować, że są pyszne :)
OdpowiedzUsuńdrożdżówki chyba faktycznie każdy lubi :)
OdpowiedzUsuń