Bardzo smaczne ciasto, mocno czekoladowe i zdecydowanie bardziej ciężkie, niż lekkie, czyli to, co lubię :) Moim skromnym zdaniem różni się nieco od oryginału, ale nie jest gorsze ;) 
Ciekawy sposób na przemycenie dzieciom kaszy, jeśli nie chcą jej jadać. W końcu ciasto czekoladowe każdy chyba zjada ze smakiem!
Składniki:
- 
  1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 1 szklanka wrzącej wody (do ugotowania kaszy)
- szczypta soli
- 3 jajka
- 50 ml oleju
- 1/2 szklanki śmietany kremówki 30%
- 3/4 - 1 szklanki drobnego cukru (dałam trzcinowy, nierafinowany)
- 100 g gorzkiej czekolady dobrej jakości (oryginalnie było 1/2 szkl. kakao)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szkl. orzechów włoskich (lub innych)
 Do garnuszka z wrzącą wodą wsypać kaszę, dodać sól. Gotować na małym ogniu, przez około 
15 minut. Kasza powinna wchłonąć całą wodę. 
Przestudzić.
 Wszystkie  pozostałe składniki na brownie przełożyć do miski, dodać 
ugotowaną, przestudzoną kaszę oraz rozpuszczoną czekoladę i zmiksować blenderem do 
połączenia się składników.
 Formę do brownies  wyłożyć papierem do 
pieczenia (nie musicie, jeśli używacie formy silikonowej). Przelać do niej ciasto (będzie dość płynne), na wierzch ułożyć orzechy.
 Piec w temperaturze 180ºC przez 40 - 45 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić. 
Przepis znalazłam na blogu Moje Wypieki. 
 
 
Do wypróbowania ! :)
OdpowiedzUsuńlubię brownie w każdym wydaniu:D
OdpowiedzUsuńapetyczie wygląda
OdpowiedzUsuńKolejna pyszność :) mniam :)
OdpowiedzUsuńI przy okazji zapraszam serdecznie na moje pierwsze Candy :)
http://kociolekmeni.blogspot.co.uk/2013/11/candy-u-meni.html