Tradycyjny wielkopolski ser. Dawniej wyrabiany w domach, teraz także do kupienia w sklepie. Wierzcie mi jednak, że warto pokusić się i zrobić go samemu. Warunek jest jeden, trzeba zaopatrzyć się w dobry twaróg. Ja mam to szczęście, że znajomi mojej mamy wyrabiają go regularnie i od czasu do czasu dostaję nawet kilogramowe porcje :)
Przygotowując ser smażony zawsze korzystam z
tego przepisu, bo jest niezawodny i mam nadzieję, że Autor nie obrazi się, jeśli zacytuję go poniżej, bo wszelki uwagi i dopiski są tutaj bezcenne.
Składniki:
600-700 g twarogu z mleka niepasteryzowanego
2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżka masła
2 łyżki kminku
½ łyżeczki soli
2 jajka
Przepis jest czasochłonny jedynie ze względu na fakt, że twaróg z którego przygotowuje się ser smażony – musi zgliwieć. Zajmuje to zazwyczaj kilka dni. Proces ten można przyspieszyć dodając do twarogu sodę oczyszczoną.
Twaróg rozkruszyć w misce i posypać sodą oczyszczoną. Całość wymieszać, miskę przykryć folią aluminiową (ale niezbyt dokładnie – tak aby dochodziło do niej powietrze) i pozostawić na kilka dni w ciepłym miejscu. Ser musi zgliwieć. Oznacza to, że ser musi dojrzeć – będzie miał bardzo intensywny zapach i powinien się rozpuścić (stać się ciągnący).
Czas oczekiwania na zgliwienie twarogu zależy od temperatury w jakiej ser dojrzewa. Dlatego też może to zająć od 2-5 dni (im cieplej, tym szybciej). Dodatek sody powinien przyspieszyć ten proces. Ser jest gotowy gdy nie pachnie już świeżym twarogiem – wprost przeciwnie – wydziela bardzo ostry i intensywny zapach, a jego konsystencja stała się wyraźnie rzadsza i ciągnąca.
Gdy ser jest już zgliwiały można przygotować ser smażony.
Na patelni rozpuścić jedną łyżkę masła. Gdy tylko masło się rozpuści należy przełożyć na patelnię zgliwiały, rozpuszczony ser i podgrzewać na bardzo małym ogniu. Dodać również sól i cały kminek. W dalszym ciągu podgrzewać ser, cały czas mieszając. Uważać, aby się nie przypalił. Ser powinien całkowicie się rozpuścić. Konsystencja powinna być gładka i raczej pozbawiona grudek.
Gdy ser się rozpuści i będzie już bardzo ciepły (należy pilnować, aby się nie zagotował) – ściągnąć z ognia i dodać roztrzepane wcześniej jajka. Całość połączyć bardzo dokładnie i przelać do miseczki. Po dodaniu jajek sera nie należy już podgrzewać. Ser przed podaniem schłodzić w lodówce.
Przepis pochodzi z bloga
Przepis na chleb.