piątek, 1 kwietnia 2011

Chleb pszenno-żytni śniadaniowy




Dzisiejszy przepis znalazłam na Slow Food. Pierwszy raz dokarmiałam zakwas kilkukrotnie przed pieczeniem. Wydłuża to nieco cały proces wypieku chleba, ale jednocześnie wprowadza pewien rytuał, co bardzo mi się spodobało. Chleb jest pyszny, z delikatnym środkiem i chrupiącą skórką.


Zakwas dokarmić trójstopniowo czyli:



karmienie pierwsze to łyżka zakwasu żytniego i 200g mąki żytniej 720, 200ml wody

karmienie drugie po 10 godzinach tak samo jak pierwsze

karmienie trzecie po 10 godzinach 50g mąki i 50 ml wody

Zaczyn odstawić na 4 godziny, po czym odłożyć dwie łyżki na następne pieczenie. Dokarmianie powinno się zmieścić w dobie, ale nie trzeba rygorystycznie przestrzegać czasu poszczególnych faz. U mnie doba przedłużyła się do trzydziestu kilku godzin, z powodu nieprzewidzianych okoliczności, ale nie zaszkodziło to ciastu.

Ciasto właściwe:

  • zaczyn
  • 300 g mąki poznańskiej
  • 300 g mąki krupczatki
  • 300 ml mleka
  • 2 łyżeczki soli morskiej
  • 3 łyżeczki miodu leśnego
  • 2 łyżeczki occtu balsamicznego
  • owoce jałowca ( zrezygnowałam z ich dodania )

Sól, miód i ocet rozpuścić w letnim mleku. Łączymy wszystkie składniki i dokładnie wyrabiamy ręcznie lub maszynowo ok 15 min. Odstawiamy ciasto na ok 45min by odpoczęło. Jeszcze raz przez 5 min wyrabiamy ciasto i przekładamy do keksówek wysmarowanych masłem i posypanych otrębami. Smarujemy wierzch wodą, przykrywamy ściereczką i odstawimy do wyrośnięcia. U mnie to trwało nad wyraz szybko ok. 2 h i nie wiem czy to zasługa lekkiej krupczatki czy zakwas tak urósł w siłę. :)

Wstawić do zimnego piekarnika i rozgrzać go do 230ºC po 10 minutach zmniejszyć temperaturę do 190ºC i piec ok. 40 minut, ale trzeba obserwować i sprawdzać, bo piekarnik piekarnikowi nierówny. Wstawianie do zimnego piekarnika powoduje, że chleb jeszcze troszkę wyrośnie.
U mnie chleb był gotowy już po 30 minutach pieczenia.






A na deser relaks przy muzyce :)


4 komentarze:

  1. Bardzo szybki czas pieczenia jak na chleb:) Podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nigdy nie piekłam z dodatkiem mąki krupczatki. Chleb wygląda wspaniale. Zapisuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. z miodem? rewelacja!
    a ten dodatek krupczatki...
    zaciekawił mnie, bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepis jest faktycznie nietypowy, bo ciasto zawiera i krupczatkę i miód i ocet. Polecam ten przepis, bo chleb rzeczywiście wychodzi smaczny!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)