wtorek, 30 grudnia 2014

Muffinki czekoladowe Nigelli Lawson


Może na jutrzejszą imprezę sylwestrową Wam się przyda mój wpis? Bo przecież czekoladową babeczkę, to zawsze i o każdej porze się chętnie zjada, nieprawdaż? ;) Myślę, że goście będą zachwyceni!
Jeśli nie macie czekoladowego groszku, może być czekolada posiekana na drobne kawałki. Ja wykorzystałam czekoladki z kalendarza adwentowego, który zalegał w kącie ;)

Składniki na 12 babeczek:
  • 1 i 3/4 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szklanka mleka
  • jajko
  • 2 łyżki kakao
  • szklanka czekoladowych groszków
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • ok. 1/3 szklanki oleju
  • pół łyżeczki sody
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

Wsyp do miski mąkę, proszek do pieczenia, cukier puder, kakao, sodę i 3/4 czekoladowych groszków. Wszystkie płynne składniki zmieszaj osobno, a następnie połącz je z suchymi i wymieszaj. Wlej masę do foremek (ale nie do końca, wypełnij ok. 3/4) i posyp resztą groszków. Piecz przez 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.
 
Przepis znalazłam tutaj.



 
Pomyślności w Nowym Roku dla Wszystkich!
 

niedziela, 21 grudnia 2014

Wegańskie pierniczki



Dziś propozycja typowo świąteczna i bardzo aromatyczna :) Nie tylko dla wegan! Przepis pochodzi z książki "Fika" wydanej przez Ikeę. Przerobiłam go na wegański, bo w wersji pierwotnej było masło (125 g), a nie olej. Zwróćcie tylko uwagę na to, że większość składników podana jest w mililitrach (mąka także!).Zdążycie jeszcze przed Świętami!

Składniki:
  • 200 ml cukru pudru
  • 100 ml syropu cukrowego (użyłam melasy)
  • 100 ml wody
  • 100 ml oleju rzepakowego
  • 1 łyżka cynamonu
  • 1/2 łyżki kardamonu
  • 1/2 łyżki goździków
  • 1/2 łyżki imbiru
  • 1 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 750 ml mąki + odrobinę do wałkowania
Wsyp cukier do rondla, dodaj syrop i wodę. Doprowadź do wrzenia i zdejmij z ognia. Olej wlej do miski z przyprawami. Wlej gorącą mieszaninę cukru z syropem i wymieszaj wszystkie składniki. Pozostaw, aby mieszanina uzyskała temperaturę pokojową. Wymieszaj mąkę i sodę oczyszczoną, dodaj do mieszaniny z cukru, oleju i przypraw, całość będzie dość rzadka, ale z czasem zgęstnieje. Wyrób ciasto. Przykryj miskę lub przełóż ciasto do plastikowej torebki i wstaw do lodówki na 24-48 godzin.
Rozgrzej piekarnik do 180 st. C. Posyp stolnicę mąką i rozwałkuj ciasto. Wycinaj foremkami przeróżne kształty i układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą silikonową. Piecz w piekarniku 4-6 minut. Uważaj, żeby ciastek nie przypalić!

czwartek, 11 grudnia 2014

Racuchy z jabłkami


Na śniadanie, na lunch, na obiad, podwieczorek i kolację. Zawsze najlepsze. Racuchy :)

Składniki:
  • 250 g mąki pszennej
  • 20 g świeżych drożdży
  • 250 ml mleka
  • 2 jajka
  • 20 g roztopionego i przestudzonego masła
  • 100 g cukru trzcinowego*
  • szczypta soli
  • olej do smażenia
  • 1-2 jabłka
Mąkę przesiać, zrobić w niej małe zagłębienie i wkruszyć do niego drożdże oraz dodać odrobinę mleka. Pozostawić na kilka minut, aby drożdże "ruszyły". Jaja ubić z mlekiem, tłuszczem i solą. Dodać cukier, mąkę i energicznie ubić trzepaczką do uzyskania gęstego ciasta. Pozostawić na godzinę do wyrośnięcia. Jabłka obrać, pokroić w kostkę i dodać do wyrośniętego ciasta. Rozgrzać tłuszcz na patelni, porcje ciasta nakładać łyżką i smażyć. Na drugą stronę obracać, gdy brzegi się delikatnie zarumienią i pojawią się na nich dziurki. Gotowe racuchy układać na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem. Podawać ciepłe.
 
Przepis znaleziony w książce "O jabłkach" E. Mórawskiej, moją modyfikacją jest dodanie cukru do ciasta, w oryginale były bez, ale posypane cukrem pudrem przed podaniem :)


wtorek, 9 grudnia 2014

Przyprawa do piernika D.I.Y.


Jako, że zrobiłam już w tym roku własny cukier waniliowy oraz ekstrakt waniliowy, czas przedświąteczny zmobilizował mnie do tego, aby przygotować przyprawę do moich ulubionych bożonarodzeniowych ciasteczek własnoręcznie. Jak większość rzeczy, które prezentuję na blogu, nie jest to zupełnie skomplikowane,  a przygotowanie tej cudownie pachnącej mieszanki, zajmie Wam niewiele czasu.
 
Składniki:
  • 1 i 1/2 łyżeczki goździków
  • 1 ziarenko czarnego pieprzu
  • 1 ziarenko kardamonu
  • odrobina świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 1 i 1/2 łyżeczki cynamonu*
  • 1/2 łyżeczki imbiru w proszku
Goździki, pieprz i kardamon zemleć w młynku do kawy. dodać pozostałe składniki i wymieszać. Gotowe! Taka porcja dostarczy Wam  czterech łyżeczek przyprawy piernikowej :)
 
* Możecie również wykorzystać laski cynamonu, ale że są one bardzo różnej wielkości, proponuję samemu dokonać pomiaru "na oko", ile tej kory trzeba wrzucić, aby uzyskać 1 i 1/2 łyżeczki proszku :) W takim przypadku mielimy korę razem z kardamonem, pieprzem i goździkami w młynku!
 
Przepis zaczerpnięty z książki "Zamień chemię na jedzenie" Julity Bator.




poniedziałek, 24 listopada 2014

Pasta z pieczonego czosnku z rozmarynem


To jeden  pierwszych przepisów z mojego najnowszego nabytku, czyli "Jadłonomii" Marty Dymek. Przepis wypatrzony podczas popołudniowej kawy przez mojego męża, a zrealizowany przeze mnie.
Doskonały do kanapek i nie tylko!

Składniki:
  • 1 główka czosnku
  • 1 puszka białej fasoli lub 1/2 szkl. suchej fasoli, ugotowanej do miękkości
  • 1 gałązka świeżego albo 1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu
  • 1/3 szkl. oliwy z pierwszego tłoczenia
  • 1/2 łyżeczki soku z cytryny
  • 1/4 łyżeczki skórki otartej z cytryny
  • olej
  • sól
  • czarny pieprz
Piekarnik rozgrzać do 180 st. C. Czosnku nie obierać, zdjąć tylko z główki wierzchnie ubranko, tak by były widoczne wszystkie ząbki. Delikatnie posmarować olejem i piec 20-30 minut, do czasu, aż czosnek zmięknie. Pilnować, by się nie przypalił! W razie potrzeby, można nakryć folią aluminiową.
Odstawić czosnek do ostudzenia. W międzyczasie oderwać listki rozmarynu od łodygi i dokładnie je posiekać (W przypadku rozmarynu suszonego, należy zmielić go lub rozetrzeć w moździerzu). Następnie połączyć z oliwą i zmiksować w blenderze w kształcie litery S albo rozetrzeć w moździerzu. Czosnek wycisnąć z łupin i połączyć z oliwą z rozmarynem i pozostałymi składnikami. Całość zmiksować blenderem ręcznym na gładką pastę. Doprawić solą i pierzem.
 

wtorek, 18 listopada 2014

Zupa dyniowo-soczewicowa z mleczkiem kokosowym i jarmużem

 


Po raz pierwszy gotowałam tę zupę w wielkim harcerskim kotle, razem z klasą mojej córki i kilkorgiem rodziców. Na świeżym powietrzu, w jesiennym słońcu smakowała ona cudownie. No cóż, mogę się o niej wyrażać w samych superlatywach! Jest pyszna, pożywna i zdrowa. Musicie jej koniecznie spróbować tej jesieni, póki jeszcze dynie na straganach dostępne. Z jarmużem też nie powinniście mieć już większych problemów, bo stał się w tym roku dostępny nawet w miasteczkowych warzywniakach.
Inspiracją był dla mnie przepis znaleziony na blogu młodszej siostry wschodnio-afrykańską zupę z soczewicą i mleczkiem kokosowym, został on jednak przeze mnie nieco przerobiony i oto podaję moją wersję!

Na potrzeby gospodarstw domowych proporcje zostały oczywiście zmniejszone :)

Składniki ( porcja dla 3-4 osób):
  •  450 g obranej i pokrojonej w kostkę dyni
  • 100 g czerwonej soczewicy 
  •  1  spory pomidor, obrany ze skórki i posiekany (lub puszka pomidorów)
  • 1 cebula, obrana i drobno posiekana
  • 1 ząbek czosnku, rozgnieciony
  • 1 marchewka
  • 1 pietruszka
  • kawałek selera
  •  ½ szkl. rozdrobnionego  jarmużu
  • 1 łyżka oleju, najlepiej z orzechów ziemnych (użyłyśmy oleju rzepakowego)
  • 1 łyżka przecieru lub koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka curry
  • 1 łyżeczka nasion kuminu ( kminu rzymskiego)
  • świeżo mielony czary pieprz
  • 500 ml bulionu warzywnego 
  •  1/2 puszki mleka kokosowego ( 200 ml)

Obierz i posiekaj warzywa. W garnku o grubym dnie rozgrzej olej. Wsyp cebulkę i szklij  przez chwilę. Następnie dodaj czosnek, wsyp curry i kmin. Mieszaj i smaż razem kilka sekund. Dodaj pomidory i duś przez kilka minut. Na koniec wrzuć soczewicę, dynię, marchewkę, ziemniaka, pietruszkę, seler, przecier pomidorowy i dodaj bulion warzywny. Dopraw pieprzem. Doprowadź do wrzenia i gotuj około 20 minut.  Dodaj jarmuż i gotuj jeszcze 10 minut. Na koniec dodaj mleko kokosowe, wymieszaj i ponownie zagotuj. Podawaj z pieczywem.


 

 
 

piątek, 31 października 2014

Ciasto żytnie z jabłkami


To moje pierwsze w 100 % żytnie ciasto. Przed wypiekiem miałam trochę mieszane uczucia. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Obawiałam się "chlebowego" smaku...
Wszystkie moje obawy okazały się jednak niepotrzebne, bo ciasto jest świetne, delikatne i bardzo smaczne. Dodatek zmielonych migdałów sprawie, że smakuje jeszcze ciekawiej :)

Składniki:
  • 1 jabłko ( u mnie szara reneta)
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • 75 g masła + masło do formy
  • 50 g płynnego miodu
  • 100 g cukru trzcinowego + 1 łyżka do posypania
  • 75 ml mleka
  • 2 jajka
  • 150 g mąki żytniej (użyłam typ 720)
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 50 g mielonych migdałów
  • 25 g płatków migdałowych lub posiekanych migdałów
Roztapiamy masło, mieszamy z miodem i cukrem. Studzimy. Jabłko obieramy, usuwamy gniazdo nasienne, miąższ kroimy w kostkę 1 cm. Dodajemy cynamon, odstawiamy. Ostudzone masło mieszamy z mlekiem i jajami, ucieramy mikserem na wysokich obrotach. Dodajemy mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia i zmielonymi migdałami i ucieramy mikserem na niskich obrotach. Wrzucamy jabłko i mieszamy łyżką. Masę przekładamy do natłuszczonej keksówki (około 20 cm). Wierzch posypujemy  płatkami migdałowymi i cukrem trzcinowym. Pieczemy 40-50 minut
 w 180 st. C.
 
Przepis pochodzi z listopadowej Kuchni.


piątek, 17 października 2014

Krem czosnkowy

 



Na pochmurny, deszczowy dzień mam dziś dla Was rozgrzewający krem!

Składniki:
  • 12 ząbków czosnku
  • 1 l bulionu warzywnego
  • 3 ziemniaki
  • 1 cebula
  • 250 ml śmietany kremówki
  • 50 g żółtego sera np. cheddar
  • 3 kromki chleba
  • oliwa z oliwek
  • 1 łyżka posiekanego świeżego rozmarynu (lub łyżeczka suszonego)
  • sól, pieprz
Cebulę i czosnek obierz i drobno pokrój. Podsmaż je w garnku na odrobinie oliwy, dodaj posiekany rozmaryn. Po 2 minutach dodaj obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Po minucie zalej wszystko bulionem i gotuj około 15-20 minut. Gdy warzywa zmiękną, zmiksuj wszystko na gładki krem.
Dodaj śmietanę, ponownie zagotuj, dopraw do smaku solą i pieprzem.
Z chleba odkrój skórkę, miąższ pokrój w kostkę, podsmaż go na oliwie.
Gotową zupę podawaj z grzankami i startym żółtym serem.

Przepis pochodzi z książki "Pyszne 25" A. Starmach.



 

 

piątek, 3 października 2014

Smażone, zielone pomidory


Konfitury te powstały właściwie tylko dlatego, że na moich czterech krzaczkach pomidorowych zostało sporo zielonych owoców i zdałam sobie sprawę z tego, że nie dojrzeją one przed przymrozkami. Szkoda by było, żeby się zmarnowały, więc je usmażyłam :)

Konfitura z zielonych pomidorów

składniki:
  • 1 kg zielonych pomidorów
  • 60 dag cukru (u mnie trzcinowy, nierafinowany)
  • sok z 1 cytryny
Pomidory umyć, pokroić w ćwiartki. W rondlu lub na głębokiej patelni rozpuścić cukier, dorzucić do niego pomidory, dodać dok z cytryny i gotować 1 h. Przekładać do wyparzonych słoiczków. Szczelnie zakręcić. Można pasteryzować, będzie trwalsze :)

p.s. Asia M., zmobilizowałam się dzisiaj dla Ciebie, po tym komentarzu na Fb :D




sobota, 27 września 2014

Chleb pszenno-żytni na drożdżach


 
Wiadomo, że pieczywo na zakwasie jest smaczniejsze, bardziej trwałe i zdrowsze, ale nie zawsze jest czas i chęci, aby takowe przygotować. A może po prostu nie macie jeszcze odwagi na zakwasowe wypieki? W każdym z tych przypadków, ten przepis jest dla Was. Jest prosty, szybki do przygotowania, a w nagrodę otrzymujecie piękny bochenek z chrupiącą skórką. Do dzieła!

Składniki:
  • 250 ml ciepłej wody
  • 7 g suszonych drożdży
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 300 g mąki pszennej chlebowej
  • 100 g mąki żytniej chlebowej typ 720 lub pełnoziarnistej typ 2000 ( lub pół na pół po 50 g każdej )
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżka miodu (można zastąpić melasą, syropem klonowym itp.)
     

Drożdże rozpuścić w wodzie, dodać resztę składników. Wyrobić lekko klejące się ciasto. Oprószyć mocno mąką a następnie ułożyć w misce, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na mniej więcej godzinę. Ciasto powinno co najmniej podwoić swoją objętość.
Kiedy ciasto wyrośnie włączyć piekarnik na 220oC i wstawić naczynie z wrzącą wodą. Ciasto wyjąć z formy odwracając miskę do góry dnem, bezpośrednio na blachę w której będzie pieczony. Wstawić od razu do piekarnika. Piec około 45-50 minut.
 
źródło:Wypieki i dania z pasją.

poniedziałek, 15 września 2014

Kompot


Możecie wykorzystać różne owoce. Najlepiej zacząć już na początku lata i wykorzystywać po kolei wszystkie sezonowe owoce, które lubicie. Ja tym sposobem mam już w spiżarni przetwory z moreli, brzoskwiń, jabłek, śliwek i gruszek :) Przygotowanie takich kompotów wcale nie jest trudne i myślę, że każdy poradzi sobie z tym bez problemu!
 
Składniki na 3-4 słoje:
  • 1 kg owoców (morele, brzoskwinie, jabłka, śliwki, gruszki)
  • 250 g cukru (u mnie trzcinowy, stąd ciemniejszy kolor kompotu)
  • 1 litr wody
  • opcjonalnie: korzeń cynamonu, kardamon, anyż, goździki - przy kompotach jabłkowych
Owoce przekroić na połówki lub ćwiartki i odpestkować. Wydrylowane owoce ułożyć w wygotowanych słoikach i zalać gorącym syropem ugotowanym z wody i cukru. Jeśli chcecie wzbogacić smak Waszych przetworów z jabłek, możecie dorzucić do kompotu cynamon, kardamon, goździki lub anyż. Słoiki zakręcić i pasteryzować* przez 25 minut.
 
* Pasteryzacja: na dno dużego garnka położyć bawełnianą ściereczkę, postawić na niej słoiki, zalać wrzącą wodą poniżej poziomu zakrętek i gotować, w tym przypadku 25 minut. Pozostawić do wystygnięcia.
 
Przepis z książki "Z działki, z lasu i takie tam" Agaty Królak.



piątek, 5 września 2014

Focaccia z rozmarynem i czosnkiem



Dziś focaccia, siostra pizzy. Trochę skromniejsza, ale równie pyszna. Doskonała na ciepło i na zimno. Świetna do sałatek, do dań z grilla czy też jako zagryzka do piwa lub wina. Może stanowić bazę do kanapek.
Przepis nieskomplikowany, więc każdy sobie poradzi :) Do dzieła!

Składniki:
  • 25 g świeżych drożdży,
  • gałązki rozmarynu,
  • 5 ząbków czosnku,
  • pół szklanki oliwy z oliwek,
  • pół szklanki ciepłej wody x 2
  • 300 g mąki,
  • sól
Drożdże kruszymy, dodajemy do nich łyżeczkę cukru, żeby lepiej rosły, zalewamy ciepłą wodą (około pół szklanki).
Mieszamy drożdże z pozostałymi składnikami na gładko, odstawiamy na bok.
W międzyczasie siekamy na drobno czosnek.
Do rozczynu z drożdży wsypujemy mąkę, szczyptę soli, pół szklanki oliwy z oliwek i zagniatamy ciasto. Blaszkę na pizzę wykładamy papierem do pieczenia lub matą silikonową i wykładamy na nie ciasto, ugniatając naoliwionymi rękami na całej powierzchni. Opuszkami palców robimy w cieście zagłębienia. Na ciasto wysypujemy posiekany czosnek i listki rozmarynu, na koniec oprószamy solą (najlepiej gruboziarnistą). Ciasto wkładamy do piekarnika na początku nagrzanego jedynie do temperatury 50 ° - w ten sposób ciasto lekko urośnie. W tej temperaturze pozostawiamy ciasto na jakieś 10 minut, a następnie zwiększamy temperaturę do 180 ° i pieczemy focaccię, aż się ładnie przyrumieni. Przed podaniem skropić oliwą.

źródło: stąd

wtorek, 26 sierpnia 2014

Sezonowa tarta na kruchym spodzie


Mam coś dzisiaj dla Was na osłodę z powodu kończących się wakacji. Pyszna tarta na kruchym spodzie, wypełniona kremem z białej czekolady i mascarpone. A na wierzchu ulubione owoce sezonowe. I wcale się przy niej nie napracujecie :)
Przepis dostałam od znajomej. Dzięki, Karolina!


Składniki:
  • 120 g masła
  • szczypta soli
  • 1 żółtko
  • 30 ml mleka
  • 170 g mąki pszennej lub orkiszowej
  • tłuszcz do formy
  • 1 tabliczka białej czekolady (100 g)
  • 1 opakowanie mascarpone (250 g)
  • 250 g sezonowych owoców (truskawki, maliny, borówki, porzeczki, itp.)
Z podanych składników zagnieść ciasto. Przełożyć do wysmarowanej tłuszczem formy i włożyć do lodówki, aby ciasto się schłodziło (gdy się spieszę lub nie chce mi się czekać, wkładam na 10-15 minut do zamrażalnika). Piec 20 minut w 180 st. C. Zostawić do ostygnięcia.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, zestawić z ognia i wymieszać z mascarpone. Powstałą masą wyłożyć spód tarty. Na wierzch wyłożyć owoce i delikatnie wdusić je w krem.



wtorek, 15 lipca 2014

Przetwory z ogórków

Ogórki na zdjęciu są świeżo zaprawione, stąd ich intensywna zieleń!

Ogórki potaniały (przynajmniej u nas), czas zrobić przetwory na zimę. Na pierwszy ogień poszły ogórki kiszone, potem zaczęły się kombinacje. Przewertowałam książki i znalazłam co nieco. Przepisy podaję raczej na oko, bo tak zawsze zaprawiam ogórki, ale mam nadzieję, że takie proporcje "mniej więcej " Wam wystarczą :)

Ogórki kiszone / małosolne

składniki:
  • ogórki
  • czosnek
  • korzeń chrzanu
  • koper
  • liście winorośli lub wiśni
  • sól
  • gorąca woda
Ogórki należy wymoczyć, ja zwykle odstawiam je na noc w misce z zimną wodą. Następnie ogórki dokładnie myjemy. Do słoja wkładamy liść winorośli lub wiśni, gałąź kopru, kawałek chrzanu i ząbek czosnku ( nieobrany, ale lekko zduszony np. nasadą dłoni, aby popękał i uwalniał aromat intensywniej ). Następnie układamy w słoiku ogórki ( ciasno ). Na koniec zalewamy wszystko gorącą, osoloną wodą (spora łyżka na litr wody). Zakręcamy słoik. Gotowe! Po 1-2 dniach możecie zacząć zajadać się ogórkami małosolnymi. Jeśli odstawicie słoik do spiżarni, będziecie mieć pyszne ogórki kiszone na zimę :)


Ogórki w occie (korniszony)

składniki:
  • ogórki
  • 1,3 litra wody
  • 250 ml octu
  • 40 g soli
  • 350 g cukru (użyłam trzcinowego, brązowego)
  • dowolne przyprawy (użyłam curry, chilli, mieszanki ziół do dań wegetariańskich)*
Ogórki ułożyć ciasno w czystych, wyparzonych słoikach. Wodę, ocet, sól i cukier zagotować i zalać ogórki**. Zakręcać. Gotowe!

* Moja znajoma daje nawet przyprawę do kurczaka!
** Ta ilość zalewy starczyła mi na 8 słoików 0,6 l

Przepis na zalewę znaleziony w "Z działki, z lasu i takie tam" A. Królak.


Pikle

składniki:
  • ogórki
  • woda
  • ocet
  • trochę cukru
  • ziele angielskie
  • liść laurowy
Ogórki kroimy w plastry. Przekładamy do garnka i zalewamy wodą z octem w proporcji 1:1. Dodajemy trochę cukru, liść laurowy, ziele angielskie. Zagotowujemy. Trzymamy na małym ogniu, aby płyn się nieco zredukował. Przekładamy do słoiczków. Zakręcamy. Gotowe!

Przepis z książki "Z działki, z lasu i takie tam" A. Królak.


Zalewa powinna przykrywać ogórki - nie sugerujcie się tym zdjęciem!
 

piątek, 20 czerwca 2014

Makaron z bobem i miętą


Czy u Was też pojawił się już bób? Ja, jak widzicie, zdążyłam już jedną porcję przerobić na obiad. Mówię Wam, pycha!
Jeśli ugotujecie i obierzecie bób wcześniej przygotowanie tej pasty zajmie Wam około 15-20 minut.

Składniki:
  • 300g świeżego bobu,
  • 2 łyżki oliwy z oliwek,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 300 ml gęstej śmietany,
  • mała garść mięty,
  • 150g parmezanu,
  • sól, świeżo zmielony pieprz,
  • 400 g makaronu
Bób gotować przez 3 minuty. Przelać zimną wodą, żeby zachował kolor. Bób obrać ze skórki. Połowę bobu podusić widelcem na puree.
Na patelni rozgrzać oliwę i wrzucić czosnek, smażyć parę sekund, ale nie dać mu się zrumienić. Dodać rozdrobniony bób, smażyć przez minutę i dodać śmietanę oraz pozostały bób. Wymieszać z miętą i połową parmezanu. Przyprawić solą i pieprzem. Dodać ugotowany w międzyczasie makaron. Posypać pozostałym parmezanem. Podawać od razu!

Przepis pochodzi z książki Jamiego Olivera "The naked chef". Moja wersja odbiega nieco od oryginału.



poniedziałek, 16 czerwca 2014

Dżem truskawkowy z nutką wanilii





W tym roku już na początku sezonu owocowo-warzywnego postanowiłam wziąć się ostro za robienie przetworów i nie tylko. Dzięki temu mam nadzieję przetrwać zimę na własnych wyrobach, przynajmniej w dużym stopniu :) Na pierwszy ogień poszła mięta, o czym wspominałam na facebooku, a dokładnie jej suszenie, aby móc zimą pić własną miętową herbatę.
Kolejny krok, jaki poczyniłam, to przygotowanie własnego dżemu truskawkowego. Dzięki temu na mojej spiżarnianej półeczce stoi już 7 pierwszych słoików i czeka na spałaszowanie.
Na pewno będę jeszcze truskawki przetwarzać i postaram się o tym napisać już wkrótce.
Jeśli szukacie innych truskawkowych inspiracji, zajrzycie tutaj, a wyświetli się mnóstwo pyszności :)

Składniki:
  • 2 kg truskawek
  • 2 jabłka
  • sok z połowy cytryny
  • skórka z cytryny, starta na tarce o drobnych oczkach*
  • 600 g cukru trzcinowego
  • 2 laski wanilii, przekrojone wzdłuż (musicie też nożykiem wyskrobać ziarenka i dodać je do owoców)


Truskawki umyć, usunąć szypułki i pokroić na ćwiartki. Wymieszać z cukrem, jabłkiem, laskami wanilii, sokiem z cytryny i skórką cytrynową. Odstawić na godzinę, by owoce puściły sok. Po upływie godziny garnek z truskawkami doprowadzić do wrzenia i gotować kilkanaście minut, po czym zdjąć z ognia. Po kilkunastu minutach ( może to też być kilka godzin, jeśli właśnie wychodzicie do pracy lub na zakupy ) ponownie doprowadzić do wrzenia i gotować, aż całość się zredukuje i tym samym zgęstnieje. Na blogu Bea w kuchni wyczytałam, że można też po tym drugim wrzeniu wyjąć owoce i redukować sam syrop, dzięki czemu truskawki się tak mocno nie rozgotują.Ja wykorzystałam tą wskazówkę, dzięki czemu uzyskałam gęsty dżem, ale owoce pozostały w całości.
Gotowy dżem przekładać do wymytych, gorących i suchych słoików (użyłam zmywarki ;) ). Dodatkowo można je jeszcze pasteryzować w piekarniku lub garnku, aby zwiększyć trwałość przetworów. Ja do pasteryzacji wykorzystuję metodę garnkową, tj. na dnie dużego garnka układam ściereczkę lub mały ręcznik, na nim ustawiam słoiki i zalewam wszystko wodą poniżej nakrętek. Po doprowadzeniu do wrzenia gotuję 15-20 minut pod przykryciem. Zostawiam do ostygnięcia. Gotowe!
*Jeśli macie możliwość, wybierzcie cytrynę bio, dzięki czemu unikniecie szkodliwej chemii w waszym dżemie

 


czwartek, 12 czerwca 2014

Warzywny stir-fry z makaronem sojowym






To ostatnio nasz ulubiony obiad na upał. Niestety wchodzi w grę tylko wtedy, gdy nie jedzą z nami Maluchy, bo ta ilość warzyw niestety by je przytłoczyła. A my chrupiemy ze smakiem :)
Dobrze smakuje też na zimno. 

Składniki:

  • 2 łyżki oleju ryżowego
  • kawałek imbiru wielkości kciuka, starty na tarce
  • czerwone chilli drobno poszatkowane (z pestkami lub bez)
  • 2 marchewki pokrojone w słupki
  • mały brokuł podzielony na małe różyczki (większe kroimy na pół lub drobniej)
  • czerwona papryka pokrojona w słupki
  • sos sojowy do smaku
  • 3/4 szkl. wody
  • łyżka oleju sezamowego
  • 3 łyżki octu ryżowego lub soku z cytryny
  • małe opakowanie makaronu sojowego lub ryżowego (użyłam 200 g)
  • poszatkowana natka pietruszki do przybrania
Na rozgrzany wok wylewamy olej ryżowy, wrzucamy imbir i chilli. Podsmażamy na złoty kolor. dodajemy marchewkę, a po 2 minutach - brokuły. Cały czas mieszamy. Po kolejnych 2 minutach dorzucamy paprykę. wlewamy sos sojowy, wodę, ocet ryżowy i olej sezamowy. Dodajemy ugotowany makaron sojowy (zalewamy go na kilka minut wrzącą wodą, gotujemy 2 minuty i odsączamy). Podajemy posypane natką pietruszki.

Przepis Macieja Szaciłło z majowego Sensu.

wtorek, 10 czerwca 2014

kawowe ciasto orkiszowo-owsiane z daktylami


Dostałam niedawno kilka nowych książek kucharskich. Rozpoczęłam przeglądanie i padło na ciasto. Trochę je "uzdrowiłam" zmieniając mąkę pszenną na orkiszową pełnoziarnistą. 
Jeśli ktoś liczy na posmak kawy, będzie zawiedziony. Ja jej nie czuję :( Proponuję zatem zwiększyć ilość dodanej kawy, jeśli komuś zależy, ale zmniejszając proporcjonalnie ilość mleka.
Ale pomijając ten jeden "defekt" w postaci braku kawowego aromatu, to ciasto jest całkiem, całkiem i warto je do kawy sobie któregoś razu upiec :)

Składniki na ciasto:

  • 125 g miękkiego masła
  • 4 łyżeczki mocnej kawy
  • 3/4 szkl. cukru trzcinowego
  • 2 jajka
  • 1 i 1/2 szkl. mąki ( u mnie orkiszowa pełnoziarnista, ale możecie użyć po prostu pszennej )
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 szkl. maślanki lub mleka (dałam mleko)

Masa owsiano-daktylowa:

  • 200 g daktyli, pozbawionych pestek i posiekanych
  • 2/3 szkl. wody
  • 1 i 1/2 łyżki cukru trzcinowego + 1 łyżka
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • szczypta proszku do pieczenia
  • 30 g stopionego masła
  • 1 łyżka posiekanych orzechów włoskich
Przygotować masę: daktyle, wodę i 1 1/2 łyżki cukru gotować w rondlu na średnim ogniu przez 3-4 minuty. Daktyle mają zmięknąć, a całość lekko się zagęścić. Zdjąć z ognia i odstawić do ostygnięcia.
Płatki owsiane, 1 łyżkę cukru, mąkę, stopione masło i orzechy wymieszać w misce i odstawić.
Piekarnik rozgrzać do 180 st. C. Masło, cukier, jajka, mąkę i mleko ubijać w dużej misce, aż składniki się połączą, a całość będzie gładka. Przełożyć ciasto do kwadratowej foremki o boku 20-25 cm wysmarowanej tłuszczem. Na ciasto wyłożyć daktyle i posypać owsianą kruszonką. Piec 35-45 minut.

Przepis pochodzi z książki "Ciasta. Szybko i smacznie" Wydawnictwa Olesiejuk.


poniedziałek, 9 czerwca 2014

Truskawkowo mi...


Bo truskawki, to nie tylko deser. Nie ma lepszego czerwcowego obiadu!

 Knedle z truskawkami

Składniki:
  • 300-500 g truskawek
  • 1 kg ziemniaków
  • 30 dkg mąki pszennej
  • 3 dkg mąki ziemniaczanej
  • 1 jajko
  • do podania: jogurt naturalny lub śmietana, stopione masełko, cukier trzcinowy
Ziemniaki obrać, ugotować, a następnie wystudzić i zemleć. Dodać jajko i obydwie mąki, wyrobić na gładkie ciasto ( w razie potrzeby użyć więcej mąki, gdyby ciasto lepiło się do rąk ). Odrywać po kawałku ciasta, spłaszczać, na środek nakładać truskawkę, zlepiać i formować kulki. Gotować we wrzącej osolonej wodzie 5 minut od momentu wypłynięcia. Podawać ze śmietaną lub jogurtem, stopionym masłem i cukrem.

Przepis pochodzi z książki "Pyszne dania z domowego ogródka" Wydawnictwa Dragon.


środa, 4 czerwca 2014

Eton Mess z truskawkami


Sezon truskawkowy w pełni. My zwykle zajadamy je bez obróbki, kilogramami, ale ten deser chodził mi już od kilku dni po głowie. Bardzo na czasie, bardzo łatwy w przygotowaniu, a na kalorie przymykamy oko ;)

Składniki na 2 porcje:
  • 10 truskawek
  • 1 łyżka cukru z wanilią
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego
  • 250 ml śmietany o zawartości 30% tłuszczu
  • 100 g bez
  • listki mięty, melisy lub bazylii do przybrania
Truskawki kroimy w ćwiartki, większe okazy w ósemki. Parę sztuk odkładamy do dekoracji. Pokrojone truskawki zasypujemy cukrem z wanilią i skrapiamy octem balsamicznym. Pozostawiamy, żeby owoce puściły nieco soku. Śmietanę ubijamy, dodajemy pokruszone bezy i truskawki. Całość dokładnie mieszamy. Deser nakładamy do szklanek lub wysokich kieliszków, dekorujemy odłożonymi truskawkami i listkami. 

Przepis pochodzi ze strony Kukbuk.




środa, 28 maja 2014

Tort maślano-cytrynowy z borówkami


Dziś prezentuję Wam tort, który upiekłam sobie jakiś czas temu na urodziny. 
Jeśli już na wstępie chcecie zrezygnować, bo nie macie lemon curd, musicie wiedzieć, że przepis znajdziecie tutaj.
A jeśli już macie lemon curd, przygotowanie tego tortu nie zajmie Wam wiele czasu. Pamiętajcie tylko, by wcześniej wyjąć masło z lodówki. Do przygotowania kremu musi być miękkie!



Składniki na ciasto:
  •  4 jajka
  • 225 g cukru pudru
  • 50 ml kwaśnej śmietany 18%
  • 50 g jogurtu lemon curd
  • 225 mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • skórka z cytryny/limonki
  • 200 g borówek amerykańskich (garść odłożyć do dekoracji)
Składniki na krem:
  • 600 g cukru pudru
  • 300 g miękkiego masła
  • 3 łyżki jogurtu greckiego
  • 150 g lemon curd
Ubij jajka z cukrem pudrem na krem. Dodaj śmietanę i jogurt i wymieszaj. Dodaj mąkę, proszek do pieczenia i ponownie wymieszaj. Dodaj startą skórkę z cytryny (odłóż trochę do ozdoby) i borówki. Delikatnie wymieszaj łyżką. Przełóż masę do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i wysmarowanej tłuszczem. Piecz w 180 st. C około20-30 min. (do suchego patyczka). Odstaw do ostygnięcia.
Teraz przygotuj krem. Ubij razem cukier puder, masło i jogurt. Gotowe!
Jeśli ciasto już ostygło, podziel je na 3 blaty. Każdy z blatów wysmaruj lemon curd, a następnie maślanym kremem - odłóż trochę na boki!. Ułóż posmarowane blaty na sobie, resztą kremu maślanego wysmaruj boki tortu. 
Czas na zdobienie! Posyp ciasto borówkami i startą skórką z cytryny/limonki. Gotowe!
Teraz wstawcie Wasz tort na kilka godzin do lodówki. Taki schłodzony, będzie zdecydowanie lepszy.

Przepis znaleziony w marcowym, angielskim wydaniu magazynu Tesco.



poniedziałek, 26 maja 2014

Ciastka owsiane z czekoladą


Wiele ciasteczek owsianych już w swoim życiu upiekłam i kilka przepisów na nie prezentowałam na blogu. 
Jednak te, na które przepis publikuję dzisiaj, są zdecydowanie najlepsze z najlepszych. Piekłam je już wielokrotnie, czasem zastępowałam demerara  "zwykłym" cukrem trzcinowym, bo na prowincji ciężko dostać takie produkty. Są świetne i musicie koniecznie je upiec!

Składniki:
  • 230 g miękkiego masła
  • 100 g cukru (używamy trzcinowego)
  • 150 g cukru trzcinowego dark muscovado
  • 2 jajka
  • 200 g mąki owsianej
  • 230 g mąki pszennej
  • 100 g płatków owsianych
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1 tabliczka gorzkiej czekolady (100 g) - oryginalnie była mleczna
  • było też 60 g rodzynek, które zawsze pomijam ze względu na córkę


Masło ucierać mikserem na wysokich obrotach przez minutę, aż będzie puszyste. Stopniowo dodawać oba rodzaje cukru. Po ok. 3 minutach miksowania dodać jajka. Ubić na gładką masę i odstawić. 
W drugiej misce połączyć obie mąki, płatki owsiane, cynamon, proszek do pieczenia i sól. Wsypać suche składniki do masy maślanej i chwilę ucierać. Czekoladę pokroić drobno i dodać do masy razem z rodzynkami (jeśli lubicie ;) ).
Trzy duże blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Przy pomocy dwóch łyżeczek formować kulki i  układać je na blasze w odstępach 4-5 cm. Delikatnie rozpłaszczać. Piec w piekarniku nagrzanym do 150 st. C z termoobiegiem ( bez 170 st. C ) przez 12-15 minut.

Przepis pochodzi z książki "White Plate" E. Mórawskiej.


sobota, 24 maja 2014

Granola jabłkowo-cynamonowa z orzechami




Najlepszy pomysł na śniadanie, szczególnie wtedy, gdy nie mamy ochoty na rozgrzewającą owsiankę, tak jak teraz :)


Składniki:
  •  500g płatków owsianych
  • 120 g ziaren słonecznika
  • 120 g ziaren sezamu (jasnego)
  •  1 jabłko starte na tarce z dużymi oczkami
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka imbiru
  • 120 g brązowego syropu ryżowego lub ryżowego syropu słodowego lub golden syrupu (można zastąpić płynnym miodem) - dałam syrop z agawy
  • 4 łyżki płynnego miodu (pominęłam)
  • 100 g jasnego brązowego cukru
  • 250 g mieszanki orzechów
  • 1 łyżeczka soli
  • 5 łyżek oleju słonecznikowego
  • 100 g dowolnych suszonych owoców, ja dałam mango i płaty kokosa, ale mogą być rodzynki, żurawina, wiśnie lub, co tam lubicie ;)
Wymieszać wszystko za wyjątkiem rodzynek. Wysypać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec w temperaturze 170ºC około 40 minut (piekłam krócej), mieszając w trakcie kilka razy. Po wystudzeniu wymieszać z rodzynkami. Można ją przechowywać wiele tygodni w szczelnie zamkniętym pojemniku. 

Przepis znaleziony w Moje Wypieki, lekko zmodyfikowany. 

 

wtorek, 20 maja 2014

Bułki z owsianką


Sposób na wykorzystanie owsianki, której resztki zostały po śniadaniu. U nas owsianka to częsty pierwszy posiłek, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym, a czasem ciężko wyczuć, kto jaki będzie miał apetyt, szczególnie w przypadku większej rodziny. Czasem na dnie garnka zostanie odrobina.  Wówczas piekę te bułki.  To taki jedzeniowy recykling ;)

Składniki:
  •  300 g mąki pszennej
  • 150 g ugotowanej, gęstej owsianki (moja była dodatkowo z ziarnami słonecznika, sezamu i siemienia lnianego)
  • 100 g wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 łyżeczki melasy (można zastąpić płynnym miodem, syropem klonowym lub z agawy)
  • 30 g miękkiego masła
  • 20 g świeżych drożdży (lub 1 łyżeczka suszonych instant)

Drożdże połączyć z cukrem i melasą. Następnie wymieszać z wodą i stopniowo dodawać pozostałe składniki, zagniatając elastyczne, gładkie i miękkie ciasto. Można użyć miksera.
Ciasto przełożyć do miski wysmarowanej oliwą, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na ok. 60 minut.
Następnie formować bułeczki, które ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Spryskać delikatnie oliwą, przykryć folią i odstawić do ponownego wyrastania na ok. 30 minut.
Piekarnik nagrzać do 220 st C.
Wstawić wyrośnięte bułeczki, ścianki piekarnika spryskać wodą i piec ok. 15 minut (ten czas może ulec skróceniu lub wydłużeniu w zależności od wielkości bułeczek).
Po upieczeniu spryskać wodą i ostudzić na kuchennej kratce.

Przepis znaleziony w Pracowni Wypieków.



czwartek, 8 maja 2014

Tarta z rabarbarem i kruszonką (wegańska)


Czas rabarbaru nadszedł wreszcie. Należy go wykorzystać, bo nie trwa wiecznie! Na początek tarta :)
Tarta w bardzo prostym do przygotowania  wydaniu, które nie powinno nikomu sprawić problemu.
Podałam ją na ciepło z sorbetem. Na zimno też pyszna!




Składniki:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1/3 szklanki cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1/3 szklanki napoju sojowego
  • 1/3 szklanki oleju 
  • 3-4 łodygi rabarbaru
  • 4 łyżki cukru trzcinowego
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Kruszonka:
  • 1 szklanki maki pszennej
  • 4-6 łyżek cukru kryształu
  • cukier waniliowy
  • troszkę oleju i troszkę wody
 
Wrzucamy składniki do miski i ugniatamy z nich jednolite ciasto. Foremkę do tarty smarujemy olejem i wykładamy ciastem, tak aby z boków pozostała wyższa warstwa. 
Rabarbar myjemy, obieramy i kroimy na centymetrowe plasterki. Wrzucamy go do miski, dosypujemy 4 łyżki cukru trzcinowego i 1 łyżkę mąki ziemniaczanej i mieszamy razem. Wsypujemy na ciasto. Składniki kruszonki mieszamy do odpowiedniej konsystencji i posypujemy nią warstwę owoców.
Pieczemy przez około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C.

Przepis na spód pochodzi z mojej tarty jagodowej, a kruszonka z wegańskiego ciasta drożdżowego.


wtorek, 29 kwietnia 2014

Parkin


Dziś mam dla Was przepis na popularne, angielskie ciasto z imbirową nutką. Zasmakuje Wam :)

Składniki:
  • 230 g mąki pszennej
  • 230 g drobnych płatków owsianych
  • 2 płaski łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 i 1/2 łyżki mielonego imbiru
  • 120 g masła
  • 230 g złotego syropu (Golden Syrup)/syropu klonowego/syropu klonowego/sztucznego miodu - do wyboru
  • 230 g brązowego cukru trzcinowego
  • 2 jajka
  • 60 ml mleka
Masło, syrop klonowy i cukier włożyć do garnuszka i roztopić na średnim ogniu. Odstawić do przestygnięcia.
Nastawić piekarnik na 170 st. C.
Suche składniki wymieszać w misce.
Jaja ubić z mlekiem w miseczce.
Wszystkie składniki ciasta wymieszać łyżką i przełożyć do foremki (20x30 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i wysmarowanej masłem.
Blachę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec do suchego patyczka (Autorka podaje, że 1 h 15 min., moje było gotowe szybciej).
Odstawić na 15 minut i kroić w kwadraty.

Przepis z książki "White Plate" E. Mórawskiej