wtorek, 12 października 2010

muffinki - przepis baza (bez jajek)





To przepis podstawowy, który często przygotowuję piekąc muffinki. Czasem piekę bez zadnych dodatków, ale często puszczam wodze fantazji i powstają przerózne wersje tych popularnych babeczek. Błyskawicznie powstają pyszności do kawy i za każdym razem smakują inaczej :)
Muffinki widoczne na zdjęciach są z dodatkiem przyprawy do pierników i duzej ilości czekolady mlecznej.
Składniki:
  • 1,5 szkl. mąki
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1/2 szkl. oleju
  • 1 szkl. mleka (mozna zastąpić sojowym)
  • 2 łyzki mąki ziemniaczanej
  • mała paczka proszku do pieczenia

W misce wymieszać cukier, olej i mleko. Dodać obie mąki i proszek do pieczenia. Wymieszać. Ciasto przełozyć do foremek na muffinki. Piec w 180 st. C do suchego patyczka.

Wariacje:

  • owoce świeze lub mrozone
  • konfitury lub powidła
  • nutella
  • krem kasztanowy
  • batoniki pokrojone na kawałki
  • kawałki czekolady mlecznej, białej, gorzkiej
  • przyprawa do pierników
  • kakao
  • wiórki kokosowe
  • płatki migdałów
  • bakalie
  • olejki aromatyczne
  • starta skórka z cytryny lub pomarańczy

itd...

25 komentarzy:

  1. ale, mam ochote na takie pyszniutkie muffinki:)
    wygladaja smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To ciekawe, bo wyglądają zupełnie jak moje...
    http://pinkcake.blox.pl/2009/09/Proporcje-i-miarki.html

    OdpowiedzUsuń
  3. to faktycznie bardzo ciekawe, ale muffinki takie zamieszczałam już na blogu w październiku 2009

    http://sisters4cooking.blogspot.com/2009/10/15-szklanki-maki-pszennej-05-szklanki.html

    OdpowiedzUsuń
  4. bez jajek jeszcze nie robiłam, wyszły super!

    OdpowiedzUsuń
  5. spróbuj! to dobre rozwiązanie kiedy jajek w domu zabraknie, a ma się ochotę na wypieki :)

    A poza tym przepis jest bardzo szybki do zrobienia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aga, bardzo łatwo i szybko je zrobić, więc polecam!
    Ja Cię już niestety nie poczęstuję, bo wszystkie szybko zniknęły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się ta bezjajeczna wersja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Można podjadać z mniejszymi wyrzutami sumienia, bo mniej kaloryczne takie muffinki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeglądając internet wiem, ze te proporcje wykorzystywane, na całym świecie w przepisach wegańskich. Ty znasz je pewnie ode mnie, ja sama już nie pamiętam skąd, zapewne z jakiejś zagranicznej strony. Kiedy zaczęłam je piec nie było jeszcze tylu vegan blogów co dziś.

    A wiec, ten przepis jest obecnie niczyj, a w każdym razie oryginał znaleźć nie sposób!!!Pinkcake ktoś na świecie wyprzedził Cie z tym przepisem już dawno temu ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Maddy, Sister, konwergencja pomysłów jest w świecie dość powszechna. Może ktoś był wcześniej, może nie. Przepis na czekoladowe ciasto bez jajek był jednym z pierwszych przeze mnie opublikowanych w lutym 2009. Pierwszy raz to ciasto w takich proporcjach upiekłam w listopadzie 2008, po kilku (nieudanych) przeróbkach przepisu na ciasto na maślance, który to dostałam od przyjaciółki wzruszonej moją potrzebą upieczenia ciasta bez jajek. A że maślanka jest nabiałem to już nie uwzględniła...
    To ciasto jest moje i już. Nic tego nie zmieni. Co nie znaczy, że ktoś wcześniej czy później nie wymyślił, odgapił, czy przepisał identycznego. Świat jest mały i ciasny, tak jak ludzkie umysły i tak samo jak granice tolerancji mąki na ilość tłuszczu, by wyszło udane ciasto.
    Pozdrawiam i życzę smacznego, bo wiem że takie babeczki bez jajek są pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się, że bez jajek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Troche przeraza mnie ta paczka proszku do pieczenia..czy nie czuc go w smaku babeczek? i czy aby to znosne dla zloladka?
    troche sie waham..;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zufik, chodzi o taką malutką paczkę proszku :) Nie czuć go w smaku :) Jak dasz 1,5 łyżeczki to będzie ok :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. można zamiast mąki ziemniaczanej użyć zwykłej mąki ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można mąkę ziemniaczaną pominąć, czasem zamiast niej dodaję budyń waniliowy, śmietankowy lub czekoladowy.

      Usuń
  15. zrobiłam, wyszły dobre, inne niż normalnie. z pewnością nastpnym razem dodam mnie cukru. z rodzynkami smakowały troche jak owsiane, choc nie wiem dla czego. piekłam 20 minut i to chyba okazało sie odrobine przy długo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój syn jest uczulony na jajka, przepis idealny! Do kawy z pewnością też się dobrze sprawdzi.

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam tutaj:
    kawa etno

    OdpowiedzUsuń
  17. Mój mały alergik uwielbia te muffiny, dzięki za przepis :) u nas dziś wariacja z cynamonem i żurawina �� polecam też pół szklanki mąki tortowej wymienić na kukurydziana- daje świetny efekt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i życzę smacznego! Ja czasem daję pół szklanki mąki owsianej i też fajnie wychodzi. Muszę spróbować z kukurydzianą :) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  18. Moja córka ma alergię na jajka i orzechy wypróbuje ten przepis a niżej to produkty które można dodać według uznaniatak?

    OdpowiedzUsuń
  19. Mala paczka pdp na 1,5 szkl mąki? Chyba kogoś ostro pogrzało...

    OdpowiedzUsuń
  20. Czy na wodzie tez wyjsą? Nie mam żadnego mleka ani napoju roslinnego :D

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)