czwartek, 12 grudnia 2013

Sernik czekoladowy z pomarańczową nutą



Dziś kolejna propozycja na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia. Cudownie delikatny, czekoladowy sernik z mascarpone,  wzbogacony jeszcze przeze mnie pomarańczową nutką. Zachwyci nie tylko "czekoladożerców" ;)

Składniki (na formę o średnicy 22 cm):
  • 500 g mascarpone
  • 300 g gorzkiej czekolady
  • 100 ml gęstej śmietany 36 %
  • 5 jajek
  • 200 g cukru pudru
  • łyżka mąki
  • 2 łyżeczki zmielonej, suszonej skórki pomarańczowej (mój pomysł)*
  • szczypta soli
  • 150 g ciasteczek kruchych Digestive lub Sasanki
  • łyżka kakao
  • 80 g masła o temp. pokojowej
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej i odstawić. Ciasteczka pokruszyć, zmieszać z kakao, masłem i szczyptą soli, by uzyskać mokry żwirek. Spód formy wyłożyć papierem do pieczenia i wysmarować masłem (całą foremkę!). Wstawić do lodówki. Mascarpone zmiksować z jajkami, cukrem, śmietaną, skórką pomarańczową i mąką. Podczas miksowania, stopniowo dodawać czekoladę. Gotową masę wylać na ciasteczkowy spód i piec w 170 st. C przez 40 minut. Po przestudzeniu wstawić do lodówki na kilka godzin.

*Pomarańcze (najlepiej ekologiczne) wyszorować i wymyć w gorącej wodzie, obrać ze skórki. Następnie ze skórki wyciąć biały miąż, a resztę pozostawić na kaloryferze do całkowitego wyschnięcia. Zmielić i przechowywać w słoiku. Dodawać do ciast i deserów.

Przepis znaleziony w listopadowym Zwierciadle.

niedziela, 8 grudnia 2013

wtorek, 3 grudnia 2013

Piernik czekoladowy



Szukacie już idealnego przepisu na piernik świąteczny? Wypróbujcie ten! Jest pyszny :)

Składniki:
  • 15 dag masła
  • 10 dag cukru trzcinowego (pierwotnie był muscovado)
  • 10 dag miodu
  • 10 dag melasy (można zastąpić miodem)
  • 1/2 łyżeczki mielonych goździków
  • 1/2 łyżeczki mielonego jałowca
  • szczypta mielonej gałki muszkatołowej
  • szczypta czarnego pieprzu
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • 2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 jajka
  • 250 ml mleka
  • 25 dag mąki
  • 5 łyżek ciemnego kakao
  • 15 dag gorzkiej czekolady startej na tarce*
  • 5 dag obranych migdałów (lub orzechów)
  • opcjonalnie: powidła śliwkowe
Masło roztapiamy z cukrem, miodem, melasą i przyprawami ( po domu zaczyna rozchodzić się piękny, świąteczny zapach, prawda? ). Sodę rozpuszczamy w 2 łyżkach ciepłej wody. Garnek z masłem zdejmujemy z ognia, dodajemy jaja, mleko, rozpuszczoną sodę, przesianą mąkę i kakao. Na koniec wrzucamy startą czekoladę i posiekane migdały (lub orzechy). Mieszamy, aż wszystko się połączy. Masę przelewamy do dużej keksówki wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. Pieczemy w 170 st. C około 45 minut.
Po ostudzeniu możemy piernik przełożyć powidłami ( ja wybiorę te z dodatkiem czekolady, robione tej jesieni ). Można też posmarować ciasto lukrową lub czekoladową polewą. Mój piernik polany został gorzką czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej.

*W oryginale czekolada była tylko posiekana, ale podczas pieczenia kosteczki opadły w moim cieście na dno, więc myślę, że lepszym rozwiązaniem będzie starcie jej na tarce. Wówczas "rozmieści się" ona równomiernie po całym cieście  :)

Przepis znaleziony w grudniowym "Moim Gotowaniu".

niedziela, 1 grudnia 2013

Mikołajkowy konkurs z J. Oliverem!






Macie chęć, aby dowiedzieć się czegoś na temat Jamiego Olivera? Książka, którą macie szansę wygrać, opowiada o fenomenie tego niezwykłego kucharza. O tym, w jaki sposób trafił na szczyt, jakim jest człowiekiem, co jest dla niego ważne. 
Wielu z Was ma zapewne na swych półkach chociaż jedną jego książkę kucharską, ale może warto dowiedzieć się o nim czegoś więcej, zapraszam do konkursu! My już lekturę tej książki mamy za sobą, chętnie więc podzielimy się nią z innymi :)

Jak wciąć udział? Wystarczy w komentarzu pod tym postem podać swój ulubiony przepis z repertuaru Jamiego z uzasadnieniem, dlaczego akurat on :)

Na odpowiedzi czekam do północy 6 grudnia. Zwycięzcę podam 8 grudnia. 

Anonimów zostawiających komentarze proszę o podpis! Bez niego identyfikacja jest niemożliwa!