Kilka dni temu zauważyłam je w Wypiekach z pasją i od razu postanowiłam przygotować. Wiedziałam, że córka będzie zachwycona po powrocie z przedszkola, gdy zobaczy takie pyszności. I rzeczywiście tak było :) Niezwykle proste w przygotowaniu i przepyszne. Nie tylko dla małych, ale i dla tych dużych smakoszy. Też zjedliśmy z mężem do kawy po jednym. Czekolada pysznie chrupie, a w środku pyszny banan. Przy okazji serwujemy dzieciakom porcję owoców ;)
Przy okazji jest to niezła propozycja na lody dla tych, którzy z różnych względów nie jedzą produktów mlecznych. Maddy, spróbujesz? ;)
Potrzeba:
- 3 dojrzałe banany
- 6 patyczków *
- tabliczka gorzkiej czekolady
- posypka wedle uznania
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Banany przekroić na pół, nadziać na patyczki i obtoczyć w rozpuszczonej czekoladzie. Na koniec posypać ulubioną posypką. Należy to zrobić dośćsprawnie, aby czekolada nie zdążyła zastygnąć.
No właśnie zastanawiałam się ostatnio nad tymi lodami...brzmią świetnie..smacznie i nieskomplikowane..może kiedyś zrobię:)
OdpowiedzUsuńOstatnio takie próbowałam, ale nie zachwyciła mnie "konsystencja" gotowego loda :) zbyt zwarta, zbyt twarda
OdpowiedzUsuńJa robiłam takie lody pierwszy raz już w zeszłym roku i moje dzieci, a raczej nastoletnie panienki ,prosiły o powtórki takich lodów.. polecam..
OdpowiedzUsuńJa się właśnie nad nimi zastanawiam ;) Lubię takie bajery, jeszcze sobie wyobraziłam posypane kokosem - pycha!
OdpowiedzUsuń