Pasty na chleb to dobry sposób, aby przemycić dzieciakom trochę warzyw. Nie wiem czemu tak jest, ale forma zmielona jest o wiele łatwiej przez nie akceptowana. To samo z warzywnymi sosami. Jeśli potraktuję je blenderem, to makaron z takim dodatkiem zjedzony jest bez szemrania, a jeśli widniałyby w nim kawałki papryki czy cukinii, to zostałyby odłożone na brzeg talerza. Niestety.
Ale taka pasta to ciekawe rozwiązanie również dla dorosłych. Podana z liściem sałaty lub plastrem pomidora będzie pysznym i pożywnym posiłkiem. Łatwym w przygotowaniu i urozmaicającym nasze codzienne kanapki.
Składniki:
- 100 g soczewicy (wybierzcie taką, która szybko się gotuje)
- garść ziaren słonecznika
- garść ziaren dyni
- 2-3 łyżki oleju rzepakowego
- 3 kawałki suszonych pomidorów z oliwy (lub więcej, jeśli chcecie, żeby smak był bardziej pomidorowy)
- sól
- pieprz
- oregano
- bazylia
Soczewicę ugotować do miękkości w osolonej wodzie, odsączyć i odstawić do wystygnięcia. W tym czasie na suchej patelni upraż ziarna, uważając aby się nie przypaliły. One również muszą przestygnąć. Wszystkie składniki zmiksuj blenderem na gładką masę. Gotowe!
Bardzo fajnypomysł na pastę. Też ostatnio często do chleba robię pastę.Jest smaczna, pożywna i wiem, co do niej daję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz rację, to że się wie, co jest w środku jest ważne! Jak się czasem zacznie czytać etykiety, to włos się na głowie jeży. Również pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na pastę:)
OdpowiedzUsuń