środa, 20 stycznia 2010

Żur


Mój mąz uwielbia zurek. W związku z czym nauczyłam się go robić, bo za czasów panieńskich jakoś mi się nie zdarzało go gotować. Zdecydowanie lubię jego smak i na dzisiejszy ośmiostopniowy mróz na pewno podziała rozgrzewająco i krzepiąco. Do tej pory gotowałam zur na kupnym zakwasie. Tym razem, w związku z tym, ze na początku roku zrobiłam swój własny zakwas chlebowy, poszłam za ciosem i przygotowałam własny zakwas na żur, wykorzystując ten chlebowy żytni, by zaczął szybciej pracować. Przepis na żurkowy zakwas wzięłam z White Plate od Liski. A zupę przygotowałam według przepisu z Kuchni Polskiej, z którego korzystałam zawsze do tej pory.
Zakwas na zur:
  • 10 łyzek mąki zytniej razowej
  • 2 ząbki czosnku
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • 2 listki laurowe
  • 1,5 szkl. wody
Wszystkie składniki umieścić w szklanym lub ceramicznym naczyniu. Przykryć ściereczką i odstawić na 2-3 dni w temp. pokojowej.
Ja mojego zakwasu nie wykorzystałam od razu, tylko przelałam go do szklanej butli z korkiem (tak retro butla ) zamykanym na zatrzask i schowałam do lodówki, poniewaz nie robiłam zupy od razu.
A teraz zur (na 2 osoby):
  • 3 białe kiełbasy surowe
  • 1 l bulionu warzywnego doprawionego liściem laurowym zielem angielskim i pieprzem
  • 1-2 ząbki czosnku
  • suszony grzybek (kapelusz)
  • zakwas na zur
  • majeranek
  • sól
  • pieprz
  • 3 jaja ugotowane na twardo
Kiełbasę wkładamy do rondla, zalewamy bulionem, dodajemy grzybek i czosnek, stawiamy na małym ogniu. Od chwili, gdy woda zacznie "mrugać", gotujemy przez 15-20 minut. Wyjmujemy kiełbasę na wygrzany talerz, wywar cedzimy, doprowadzamy do wrzenia i , cały czas mieszając, łączymy z zakwasem, zagotowujemy, trzymamy na małym ogniu przez kilka minut. Przyprawiamy majerankiem roztartym w dłoni, dodajemy pokrojoną w krązki kiełbasę, cząstki ugotowanych na twardo jajek oraz posiekany grzybek. Gdy trzeba, doprawiamy solą i pieprzem. Zupę trzymamy w cieple przez 30 minut.
Ja dodatkowo zagęściłam zupę 2 łyzkami jogurtu greckiego wymieszanymi w miseczce z 2 łyzkami mąki i chochlą zupy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)