Kiedy najdzie nas ochota na coś pysznego i domowego, a nie chcemy poświęcać wypiekowi wiele czasu, te ciasteczka okazują się doskonałym pomysłem. Robi się je w ekspresowym tempie i nie wymagają posiadania w domu wyszukanych składników. Trochę masła, mąki i cukru zawsze się znajdzie. A jak nie ma, można pożyczyć od sąsiadki ;)
Przepis znalazłam na Półce z przyprawami
Składniki:
120 g masła
3 łyzki cukru pudru (dałam zwykły)
150 g mąki
olejek śmietankowy ( zastąpiłam paczką cukru waniliowego )
W misce mieszamy wszystkie składniki i zagniatamy ciasto, z którego formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego. Kulki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i każdą zgniatamy widelcem, tworząc przy okazji wzorek na ciasteczku. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C do lekkiego zrumienienia (około 10-15 minut).
Ooo! muszę wypróbować tym bardziej, że Wercia już pisała ze Alsan czeka w jej lodówce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ekspresowe! :)
OdpowiedzUsuńtak, ekspresowe i pysznie maślane :)
OdpowiedzUsuńmaslane i szybkie, super sprawa, a w dodatku smaczne:)
OdpowiedzUsuń