Dziś kolejny przepis z mojego jesiennego dyniowego cyklu. W zeszłym roku wypróbowywałam przepis na krem z dyni z mleczkiem kokosowym, ale na słodko. Wyszedł lepki syrop, którego nie dało się jeść, mimo, ze zarówno dynię, jak i mleko kokosowe bardzo, ale to bardzo lubię. W tym roku stworzyłam własną kompozycję, która nie jest może wielce odkrywcza i w podobnej formie gdzieś już występowała, ale jest bardzo smaczna i sycąca.
składniki na 2 porcje:
- 250 g dyni obranej i pokrojonej w kostkę
- 2 średnie ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę
- oliwa
- 1/2 łyżeczki curry
- 1/4 łyżeczki kuminu
- 1/4 łyżeczki imbiru mielonego
- sól
- 200 ml mleka kokosowego
Oliwę rozgrzać, wrzucić curry, imbir i kardamon i wymieszać. Dodać dynię i ziemniaki i poddusić około 5 minut, po czym zalać 1/2 l wody i gotować warzywa do miękkości. Zmiksować. Dodać mleczko kokosowe i wymieszać. Zdjąć z ognia. Doprawić solą do smaku.
Taką wersję lubię bardzo!Mleko kokosowe daje specyficzny smaczek.Imbir ostrość.Pycha!
OdpowiedzUsuńzapowiada się wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńjestes na dobrej drodze do weganizmu :) Matko Karmiąca :* nie wiem co na to lakarze, ale ja jestem na TAK :)
OdpowiedzUsuńnie wiem, co sądzic o tym połączeniu.
OdpowiedzUsuńw każdym razie brzmi dośc intrygująco...
Amber, Paula, zupa jest wyśmienita, bo połączenie smaków jest doskonałe :)
OdpowiedzUsuńKarmel-itko, spróbuj, napewno Ci zasmakuje!
Maddy, to mi chyba nie grozi, bo od czasu do czasu lubię zjeść mięso i ryby przede wszystkim. Co nie zmienia faktu, że dania wegetariańskie i wegańskie królują na moim stole kilka razy w tygodniu :)