Sezon truskawkowy czas zacząć. Na Dzień Matki. I imieniny Filipa.
nadzienie:
1/2 szklanki soku malinowego
90 g truskawek
½ łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka cukru
na ciasto:
75 g mąki pszennej białej
75 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki cukru
½ opakowania cukru waniliowego
szczypta soli
70 g mascarpone
4 łyżki mleka
3 łyżki oleju słonecznikowego
Sok z cukrem zagotować, zmniejszyć ogień do minimum, dodać rozprowadzoną w 2 łyżkach zimnej wody mąkę ziemniaczaną, wymieszać. Powstanie rodzaj kiślu. Wrzucić pokrojone w plastry truskawki, zamieszać, i gotować ok. 4 min. na małym ogniu. Zdjąć z ognia i zostawić do ostygnięcia. Przygotować ciasto. Wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, cukrem, cukrem waniliowym i solą. Dodać mascarpone, mleko, olej i zagnieść ciasto. Gdyby ciasto się kleiło, dosypać odrobinę mąki – tak by było elastyczne i gładkie. Piekarnik rozgrzać do 180°C, blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Podzielić ciasto na 8 części i uformować kulki. Rozwałkować je na placuszki średnicy ok. 10 cm. Nałożyć farsz na środek każdego placka, zawinąć krawędzie i skleić je. Przełożyć tartaletki na blachę, zachowując między nimi 4-5 cm odległości i piec przez 15 minut (z termoobiegiem), aż ciasto nabierze złotego koloru.
Przepis z Lawendowego Domu...od kuchni. Nieco zmodyfikowany.
Przepis z Lawendowego Domu...od kuchni. Nieco zmodyfikowany.
Czuję, że by mi posmakowały:)
OdpowiedzUsuńMniam, mogę porwać jeden kwadracik?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)