Dziś coś dla wielbicieli czekolady. Ale któż nim nie jest? ;) Ja w każdym razie należę do tego grona. Z przepisu wyszły mi 3 blachy sporych ciasteczek. Nie myślcie jednak, że było ich za dużo. Zniknęły w oka mgnieniu :)
Przepis znaleziony u Lo. Kolejny już zresztą...
Jedyna zmiana to brak orzechów laskowych, bo mi dzieciaki wyjadły... Mimo tego braku wyszły pyszne, choć orzeszki z nadały by im więcej chrupkości.
Tak więc jutro z okazji Święta zapraszam wszystkie Kobiety na kawę i ciastko z nutellą! Wpadniecie?
Składniki:
4 łyżki masła w temperaturze pokojowej
3 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
1 1/4 szklanki nutelli
1 szklanka cukru pudru
2 jajka w temperaturze pokojowej
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka kawy espresso (instant)
1/3 szklanki mleka
1 szklanka cukru pudru do obtoczenia
W misce wymieszać mąkę, sól i proszek do pieczenia. W drugiej misce zmiksować masło na krem, a następnie dodać nutellę i cukier. Cały czas miksując dodać jajka, wanilię i kawę. Do gładkiej masy dodać mleko i mieszankę z mąką. Zmiksować na niskich obrotach do połączenia się składników. Ciasto wstawić do lodówki do schłodzenia na 1/2 godziny (można je tam przechowywać do 24 godzin). Do miseczki wsypać cukier puder. Dłońmi formować z ciasta kulki wielkości orzecha włoskiego. Każdą kulkę zanurzyć w cukrze pudrze. Ciasteczka powinny być obtoczone tylko z jednej strony. Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasteczka wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 10-15 minut. Wierzch nie powinien się zbytnio zrumienić.
ale śliczne są i na pewno smaczniutkie.
OdpowiedzUsuńśliczne są te pęknięcia;)
OdpowiedzUsuń