potrzeba (na 9 sporych drożdżówek):
50 g drożdży, 1/2 szkl. cukru trzcinowego, 100 ml oleju, 200 ml letniego mleka (może być roślinne lub krowie, co kto woli), 2,5-3 szkl. mąki
garść borówek i garść malin
na kruszonkę:
5 dag miękkiego masła, 5 dag cukru trzcinowego, 10 dag mąki, łyżeczka cynamonu
Do miski wsypać kolejno wszystkie składniki i odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia na około 2 godziny. Wymieszać dokładnie, w razie potrzeby podsypać nieco mąką, jeśli ciasto klei się do rąk. Formować drożdżówki i układać je na blasze wyłożonej matą silikonową lub papierem do pieczenia. Na każdym ciastku ułożyć owoce i posypać kruszonką. Piekarnik nagrzać do 180 st. C, w tym czasie drożdżówki zdążą jeszcze trochę podrosnąć. Piec około 20 minut.
Uwielbiam bułeczki z borówkami. Świetnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńbez wyrabiania.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się taka opcja xd
super drożdżóweczki ;]
Rewelacyjne:) Domowe wypieki górą!
OdpowiedzUsuńJakie świetne drożdżówki, ale mi się narobił smak na takie. fajna opcja i nie zajmuje dużo czasu na pewno:)
OdpowiedzUsuńNie są pracochłonne. I bardzo pyszne są, więc warto się a nie zabrać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A jaja?
OdpowiedzUsuńTo przepis bez jaj :)
Usuń