Szukacie już idealnego przepisu na piernik świąteczny? Wypróbujcie ten! Jest pyszny :)
Składniki:
- 15 dag masła
- 10 dag cukru trzcinowego (pierwotnie był muscovado)
- 10 dag miodu
- 10 dag melasy (można zastąpić miodem)
- 1/2 łyżeczki mielonych goździków
- 1/2 łyżeczki mielonego jałowca
- szczypta mielonej gałki muszkatołowej
- szczypta czarnego pieprzu
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 jajka
- 250 ml mleka
- 25 dag mąki
- 5 łyżek ciemnego kakao
- 15 dag gorzkiej czekolady startej na tarce*
- 5 dag obranych migdałów (lub orzechów)
- opcjonalnie: powidła śliwkowe
Masło roztapiamy z cukrem, miodem, melasą i przyprawami ( po domu zaczyna rozchodzić się piękny, świąteczny zapach, prawda? ). Sodę rozpuszczamy w 2 łyżkach ciepłej wody. Garnek z masłem zdejmujemy z ognia, dodajemy jaja, mleko, rozpuszczoną sodę, przesianą mąkę i kakao. Na koniec wrzucamy startą czekoladę i posiekane migdały (lub orzechy). Mieszamy, aż wszystko się połączy. Masę przelewamy do dużej keksówki wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. Pieczemy w 170 st. C około 45 minut.
Po ostudzeniu możemy piernik przełożyć powidłami ( ja wybiorę te z dodatkiem czekolady, robione tej jesieni ). Można też posmarować ciasto lukrową lub czekoladową polewą. Mój piernik polany został gorzką czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej.
*W oryginale czekolada była tylko posiekana, ale podczas pieczenia kosteczki opadły w moim cieście na dno, więc myślę, że lepszym rozwiązaniem będzie starcie jej na tarce. Wówczas "rozmieści się" ona równomiernie po całym cieście :)
Przepis znaleziony w grudniowym "Moim Gotowaniu".
Dziękuję!
OdpowiedzUsuń