- 30 dag podłuznych biszkoptów ( ja tym razem uzylam kruchych włoskich ciasteczek )
- 50 dag mascarpone ( 2 opakowania )
- 4 jajka
- 4-5 łyzek bardzo drobnego cukru kryształu
- 2 łyzki kawy rozpuszczalnej
- 50 ml alkoholu ( amaretto, rum, koniak lub zubrówka)
- 2 łyzki ciemnego kakao
Kawę wsyp do miseczki i zalej 2 szklankami niezbyt gorącej wody. Dodaj alkohol. Oddziel białka od zółtek. Do zółtek wsyp 3/4 przygotowanego cukru i utrzyj mikserem na kogel-mogel. Dorzuć do kogla-mogla serek i najpierw delikatnie wymieszaj łyzką, a potem mikserem. Do białek dodaj szczyptę soli i ubij na sztywną pianę, po czym wsyp pozostały cukier i ubijaj jeszcze przez 1-2 minuty. Przełóż ubite białka do naczynia z kremem i delikatnie wymieszaj łyzką. Biszkopty zanurzaj na chwilę w naparze i układaj w naczyniu rzędami, az przykryją dno. Wyłóz na ciastka połowę kremu i oprósz przez sitko polową kakao. Ułóz drugą warstwę nasączonych ciastek, przykryj resztą kremu. Włóz deser na conajmniej 5 godzin do lodówki. Przed podaniem posyp tiramisu resztą kakao.
Przepis ten bierze udział w akcji Czas na kawę...
nigdy nie należałam do fanów tiramisu
OdpowiedzUsuńale dzisiaj, w taki smutny dzień zjadłabym, oj zjadła
Zapewniam, że oprócz takiego pełnego pucharka nic a nic więcej nie potrzeba :)Samo szczęście:D
OdpowiedzUsuńOj, ja uwielbiam a dawno nie robiłam... Zachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńno , ja też właśnie dawno nie jadłam, a tak mi gdzięś mignęło ostatnio na durszlaku i postanowiłam zrobić, tym bardzij, że mascarpone leżało w lodówce :)
OdpowiedzUsuńeh, nie ma jak tiramisu :)
poproszę pucharek...:)
OdpowiedzUsuńtaki deser potrafi poprawić humor w taki dziń ,to na pewno :)
OdpowiedzUsuńw takim razie zapraszam, bo jeszcze się chłodzą w lodówce :)
OdpowiedzUsuńmoja córeczka właśnie już zajada i mówi, że pycha jest! Biedna, nie mogła się doczekać podwieczorku ;)
OdpowiedzUsuńTiramisu to jest to, co tygryski lubia najbardziej :) Moglabym je jesc codziennie gdyby nie te kalorie... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dziekuje, ze przylaczylas sie do akcji :)