W tygodniu zwykle wszyscy się spieszymy. Pochłaniamy rano jakąś kanapkę w biegu albo wychodzimy z domu bez śniadania, czego już nie polecam. Po wstaniu należy coś zjeść. To pozwoli nam znacznie lepiej funkcjonować w pracy czy szkole.
Ale dziś mamy leniwy, sobotni poranek, w związku z czym mamy czas na celebrowanie posiłku i spędzanie czasu razem z najbliższymi. Dobrze taki piękny, ciepły wiosenny dzień przyjemnie rozpocząć...
Proponuję więc pancakes, które nie tylko nasycą, ale też zasmakują chyba każdemu :)
Pancakes
- 2 szkl. mąki pszennej (300 g)
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szkl. cukru (100 g)*
- 1 jajko
- 1,5 szkl. mleka (300 ml)
- 3/4 szkl. maślanki (185 ml) - zastąpiłam jogurtem naturalnym
- 75 g roztopionego masła
W dużej misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia i cukier. W drugiej misce trzepaczką ubij mleko, maślankę, jajko i roztopione masło. Wlej mieszaninę do suchych składników i dokładnie wymieszaj (możesz użyć miksera).
Na rozgrzanej teflonowej patelni smaż niewielkie placuszki, aż na ich powierzchni pojawią się bąbelki. Wtedy przewróć je na drugą stronę.
Podawaj z syropem klonowym, sosem owocowym lub świeżymi owocami.
*jak na mój gust placuszki wychodzą tak po amerykańsku słodkie, więc kolejnym razem zmniejszę nieco ilość użytego cukru
Przepis pochodzi z Palce Lizać 15 (67).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)