Ogarnęło mnie straszne lenistwo. Upał rozleniwia. Ale jakoś schłodzić się trzeba. Polecam lody, które są gotowe do jedzenia od razu po przygotowaniu. Na dodatek to 100 % owoców! Bez dodatku cukru, jajek, śmietany itd. Tak więc zajadać się można nimi bez żadnych wyrzutów sumienia :) A na dodatek smakują świetnie, więc polecam wszystkim!
Przepis podpatrzyłam w Lawendowym Domu. Jest dziecinnie prosty. Na każde 150 g mrożonych owoców
( u mnie maliny ), dajemy jednego banana i miksujemy. Przekładamy do szklanek lub pucharków i od razu podajemy!
Ja zwykle te proporcje mnożę razy trzy i otrzymuję wówczas 5 porcji.
to, to ja rozumiem!
OdpowiedzUsuń