Inspiracją na przygotowanie tego letniego obiadu był dla mnie przepis Tessy Capponi-Borawskiej. Brak niektórych składników w domu sprawił, że przygotowałam to danie po swojemu.
Jest to idealna propozycja na upał, kiedy w kuchni nie chce się zbyt wiele czasu spędzić, a spożyć coś lekkiego należy, bo trudno cały dzień o pustym żołądku chodzić ;)
Składniki:
- 30 dag fasolki szparagowej
- 50 dag makaronu ( u mnie rurki )
- pasta z czarnych oliwek*
- oliwa
- 20 dag pomidorów
- świeża bazylia
- sól, pieprz
Fasolkę oczyszczamy, kroimy na kilku centymetrowe i gotujemy razem z makaronem al
dente, w dużej ilości gorącej, osolonej wody. Odcedzamy, polewamy zimną wodą,
odcedzamy ponownie i mieszamy z dwiema kopiastymi łyżkami pasty z oliwek i
dwiema łyżkami oliwy. Dodajemy pomidory, umyte i przekrojone w kosteczkę, liście bazylii, sól i pieprz. Dokładnie
mieszamy, a jeżeli trzeba, dodajemy jeszcze trochę oliwy.
* Jeśli nie znajdziecie w sklepie pasty z czarnych oliwek, możecie tak jak ja, zmiksować 15 oliwek z łyżką oliwy i szczyptą soli. Taka pasta jest też świetna na mini kanapeczki - przekąski w stylu greckim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)