środa, 16 marca 2011

Orkiszowe muffiny cytrynowe



Przepyszne cytrynowe babeczki, w sam raz do popołudniowej kawy w to słoneczne, przedwiosenne popołudnie.


Składniki:
  • skórka starta z 1 cytryny lub limonki
  • 1 szkl. mąki pszennej
  • 1 szkl. mąki orkiszowej ( w oryginale orkiszowa razowa )
  • 1/2 szkl. cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka aromatu cytrynowego ( w oryginale waniliowy )
  • 1/3 szkl. oleju
  • 1 szkl. wody gazowanej
  • ok. 1/4 szkl. cukru pudru plus sok z 1 i 1/2 cytryny na lukier

mieszamy ze sobą obie mąki, proszek do pieczenia, cukier i skórkę z cytryny. Dodajemy olej, aromat i wodę i dokładnie mieszamy. Masę przekładamy do foremek i pieczemy około 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. W tym czasie przygotowujemy lukier i polewamy nim jeszcze gorące babeczki, aby nasiąknęły sokiem z cytryny.

Przepis pochodzi od Maddy, a ona wzięła go od Sylwii.
  • 



9 komentarzy:

  1. jakie urocze, jak ładnie podane;)takie "pakieciki":)

    OdpowiedzUsuń
  2. To "zwykły" papier do pieczenia wycięty w koło plus trochę rafii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. rzeczywiście, do kawy byłyby idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam mniam :)

    http://niebieskapistacja.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś się jeszcze wzbraniam przed orkiszowymi muffinami, ale chyba pora spróbować i takich ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spróbuj, spróbuj, nie ma co się wzbraniać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. orkisz rządzi, fajny pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze! Lukru pewnie nie chciałoby mi się ro bić, ale wyglądają cudnie. I ta mąka orkiszowa!

    OdpowiedzUsuń
  9. Lukier i posypka to na zachętę dla dzieciaków :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)