poniedziałek, 11 lipca 2011

Malinowe tiramisu ( bez jaj )





Odwiedzili nas wczoraj wyjątkowi goście. Z tej okazji powstał wspaniały, włoski deser, tym razem w wydaniu letnim, owocowym. Pyszny, dzięki  dodaniu malin nie za słodki. I oczywiście szybki w przygotowaniu, jak to zwykle u mnie, bo można  go zrobić w 20 minut. Należy jednak dodać czas na schłodzenie, dlatego też warto przygotować go kilka godzin przed przybyciem gości.
Można go przygotować w jednym, dużym naczyniu, jak u mnie lub w pucharkach.


Składniki (dla 6 osób):
  • 1 i 1/3 szkl. śmietanki 30 %
  • 2 łyżki cukru ( u mnie trzcinowy )
  • 500 g mascarpone
  • 2 szkl. dowolnego kompotu owocowego (użyłam bobofruta malinowo-jabłkowego)
  • 600 g malin (mogą być mrożone)
  • 26 podłużnych biszkoptów (użyłam okrągłych, nie wiem ile :) )
  • tarta czekolada do posypania (u mnie kakao)

Serek mascarpone ubij z cukrem. Osobno ubij schłodzoną śmietankę. Delikatnie połącz ubitą śmietankę z mascarpone. Biszkopty maczaj w kompocie i układaj warstwami -  warstwa kremu, warstwa biszkoptów i warstwa malin. Zakończ kremem i wstaw do lodówki, aby deser się schłodził.
Przed podaniem posyp czekoladą lub kakao.


Przepis z "Palce lizać. Extra" nr 1.





Posted by Picasa

5 komentarzy:

  1. smakowicie wygląda :) z malinami musi być pyszne
    http://niebieskapistacja.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej lubie to tradycyjne, kawowe tiramisu, ale taka malinowa wersja tez musi wybornie smakowac!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm, ja też kocham to tradycyjne do szaleństwa ;), ale chciałam trochę poeksperymentować w wakacje :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam! z dodatkiem malin toż to musi być poezja :D

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)