Drożdżowe, lekko kruche ciasto. Wymagają nieco zachodu, ale warte są tej pracy. Spróbujcie, bo są przepyszne. Znalazłam je w "Przemytnikach na wakacjach".
Składniki:
- 500 g mąki
- szczypta soli
- 85 g cukru trzcinowego + 2 łyżki
- 100 g masła + 70 g masła
- 15 g świeżych drożdży
- 135 ml letniego mleka
- 1 czubata łyżka gęstego jogurtu (pierwotnie była śmietana)
- 170 g rodzynek
- 100 g mielonych orzechów włoskich
Drożdże ucieramy z łyżką cukru i zalewamy 1/2 szklanki mleka. Mąkę łączymy z solą, cukrem i stopionym masłem. Całość zalewamy mlekiem z drożdżami i dodajemy jogurt. Wyrabiamy około 5 minut podsypując mąką. Odstawiamy przykryte ściereczką. Dalej postępujemy tak jak w przypadku bagietek.
Składamy ciasto trzykrotnie w odstępach co 15-20 minut. Po tym czasie wałkujemy prostokąt podsypując mąką i...
rozkładamy masę rodzynkowo-orzechową |
Przygotowujemy ją następująco: rodzynki łączymy z orzechami, masłem (70 g) i 2 łyżkami cukru tak, by powstało coś na kształt kruszonki.
Następnie postępujemy zgodnie z poniższymi zdjęciami:
składamy ciasto |
i jeszcze raz |
wałkujemy |
już rozwałkowane ciasto |
kroimy |
Gotowe bułeczki odstawiamy w ciepłe miejsce na około 15 minut. Pieczemy w 200 st. C z termoobiegiem na złocisty kolor (15-20 minut).
jak fajnie poskładane te drożdżóweczki :)
OdpowiedzUsuńTrochę z nimi pracy, ale i wyglądają, i smakują :)
OdpowiedzUsuń